Jeśli chcielibyście wspomóc swój organizm i podnieść jego odporność – a nie macie czasu, sił ani chęci na jakieś wyszukane, skomplikowane receptury – zachęcam do sprawdzenia, jak bardzo przydatne mogą być szejki i koktajle (zarówno te owocowe, jak i warzywne).
Szejki odkryliśmy nie tak dawno temu… Z zamiarem zakupu blendera nosiliśmy się dość długo i gdy już to tego doszło – na szejkach właśnie testowaliśmy jego przydatność.
Okazuje się, że w sposób szybki, prosty można przygotować coś zarówno smacznego (deser), jak i będącego naturalną "pigułką" na odporność. Na początku przygotowywaliśmy różne owocowe kombinacje – w tym szczególnie połączenie bananów i mleka… Pyszności. Oczywiście były i mixy z truskawkami, arbuzem, jagodami, jabłkami, gruszkami, marchewką. Nie wspominając o pomarańczach i cytrynach…
Szejk, koktajl – z czego go zrobić?
Odpowiedź jest prosta – z tego co przyjdzie Wam do głowy:) Pole do eksperymentów jest ogromne. Warzywa, owoce, nasiona, przyprawy – osobno, razem, z wodą, z mlekiem (czy jego różnymi zamiennikami)… Z miodem czy słodkie naturalną słodyczą owoców…
Jeśli zależy Wam na czymś w rodzaju deseru blendujcie Wasze ulubione owoce – i sprawdzajcie, jakie ich proporcje najbardziej przypadną Wam do gustu … Może to być fajny sposób na spędzenie czasu z dziećmi. Na pewno im się spodoba zabawa w „Zamów/Zrób szejka wedle własnego pomysłu”. Zachowajcie jednak rozsądek, aby nie powstała mieszkanka, której żadne gardło nie przełknie…;)
W przypadku, gdy szwankuje Wam zdrowie – i np. macie słabe wyniki badań zw. w poziomem witamin czy mikroelementów – szejki również się przydadzą (szczególnie, jeśli będziecie pić je regularnie przez jakiś dłuższy czas). Rozejrzyjcie się po Internecie i poczytajcie, jakie warzywa, owoce czy przyprawy zawierają to, czego akurat Wasz organizm potrzebuje. W przypadku większych problemów – warto w tej kwestii skonsultować się ze swoim lekarzem/lub poszukać dietetyka, który mógłby doradzić.
Zielony szejk szpinakowy…. albo pietruszkowy
Po fazie szejków owocowych – przyszła kolej na zielonego szejka, który już nie tyle ma na celu połechtanie kubków smakowych, ile wzmocnienie organizmu… Jak go zrobić?
Składniki
- Garść świeżych liści szpinaku – lub natka pietruszki
- 1 pomarańcza
- Sok z połówki cytryny
- Duża łyżka miodu (do szejka z pietruszką nie dodawałam miodu)
- Woda
Wykonanie
To wszystko umieszczamy w odpowiednim pojemniku i blendujemy. Ostrożnie z wodą – jeśli dacie jej zbyt dużo, szejk nie będzie miał intensywnego smaku składników. Jeśli dacie zbyt mało, szejk będzie za gęsty – trudno go będzie swobodnie pić.
Podane składniki dają smak, który raczej większość z Was przełknie. Testowałam również tą wersję z czosnkiem – może byłaby skuteczna, jednak trudno było mi to pić;) oraz wersję z dodatkiem małej ilości płatków gryczanych (dość specyficzny smak). Walor smakowy podnieść może jednak dodanie sezamu, o ile go lubicie.
Zachęcam Was do wejścia w świat szejków – to może być zdrowa i smaczna przygoda:)
Dodaj komentarz